
Herb Miasta

Według legendy, powstanie herbu związane jest z Anglią. Głosi ona, że przed swoją śmiercią król Kanut Wielki ( syn Sygrydy, córki Mieszka I i Dobrawy, panował w latach 1016 – 1035 ) zapisał swojej córce Klotyldzie część skarbów koronnych. Jej brat Harold, który po śmierci ojca objął władzę w królestwie, nie chcąc dopuścić, aby w przypadku zamążpójścia siostry tak wielkie bogactwa opuściły Anglię, postanowił ją zgładzić. Za namową doradców kazał Klotyldę wrzucić do jamy z czarnym niedźwiedziem sądząc, że pożre on dziewczynę. Po kilku dniach wysłał posłańca, aby przyniósł mu włosy siostry. Ku zdziwieniu króla, wrócił on z wiadomością, że drapieżne zwierzę nie tylko nie zrobiło jej krzywdy, ale pozwoliło nawet aby na nim usiadła. Przerażony tym cudem Harold uwolnił siostrę i pozwolił, aby wyszła za mąż za ukochanego księcia lotaryńskiego Gwalderberta. Ich synowie otrzymali na pamiątkę tego wydarzenia herb z panną na niedźwiedziu. Potomkowie Klotyldy i Gwalderberta rozeszli się po wielu krajach. Niektórzy z nich dotarli do Polski w czasach Bolesława Chrobrego. Tyle legenda. Wiadomo na pewno, że herb Rawicz pojawił się w Polsce przed rokiem 1109 za panowania Bolesława Krzywoustego.
W następnych wiekach posługiwały się nim, oprócz Ostrowskich, również inne rody szlacheckie. Rawicz stał się herbem Tomaszowa Mazowieckiego dopiero w 1926 r., a więc prawie 100 lat po nadaniu praw miejskich. Tak późne jego przyjęcie wynikało z faktu, że przez wiele lat władze miasta nie przywiązywały do tej sprawy większego znaczenia. Zmieniło się to w związku z planowanym na 1927 rok oddaniem nowego budynku ratusza. Pierwsze propozycje herbu, nawiązujące do tradycji włókienniczych Tomaszowa, nie zyskały aprobaty mieszkańców. O pomoc zwrócono się do Jana Krystyna Ostrowskiego, potomka założyciela miasta. Ten rozumiejąc kłopotliwą sytuację władz Tomaszowa wyraził zgodę, aby jego rodowy herb stał się również herbem miasta
Zapisz się do naszego newslettera
Informacja dotycząca wpłat podatków oraz innych opłat
Wszystko o podatkach i opłatach